Dzisiaj rano zajmowałam się moimi siostrami ;/////
Po południu na trochę wyszłam na dwór, aby pożegnać się z Izą która wyjechała do taty i nie będziemy się widziały przez 2 tygodnie gdyż ja wyjeżdżam w tą niedziele.
Przyszła do mnie Domi która pomogła mi pozbyć się zbędnych ciuchów z mojej szafy.
No cóż, nie było już miejsca na nowe ;///
Po południu mama oznajmiła ze na 18.00 idziemy do Mai i Viktori ;)
Wszystkie się ucieszyłyśmy ;)
Mieliśmy być u niej 2 godziny czyli tak do 20.00 jednak, czas sie wydłużył i jakimś cudem jeszcze siedzimy tzn. wszyscy już śpią tylko my z Viki siedzimy przed kompem przerabiamy fotki, a ja dodaje na nk i blogspota ;d
Zaraz pokaże wam jakie nowości wyszły z tej naszej 'Skatowej' sesji ;pp
Plan na jutro??
Wyjazd z mamą do Łodzi ... O ile wstaniemy ;ppp
Fotki wstawie jutro bo komp mi sie wiesza ;pp
Koch.<333
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz